Sieć Tesco niedawno otworzyła sklep internetowy. Okazuje się, że klienci, którzy chcą skorzystać z tej formy zakupów, muszą przebrnąć przez wiele przeszkód. Zdaniem konkurencji, w ten sposób zniechęcają się do kupowania żywności przez inter
Nie ma sensu przeciągać, czas brać się za kupowanie. Jednak nim do koszyka (wirtualnego) trafią pierwsze produkty, warto sprawdzić, czy proces rejestracji w sklepie jest prosty i nie zabiera zbyt wiele czasu. Zacznijmy od strony internetowej sklepu, czyli e-leclerc.pl – opcja zakupów online jest na niej dość dobrze widoczna.
Sprawdzono 7 największych sieci marketów spożywczych, które oferują zakupy on-line pełnego asortymentu produktów z dostawą do domu: API Market, Auchan Direct, E.Leclerc, Frisco.pl, Piotr i
W sklepie internetowym Frisco koszt dostawy jest zależny od kwoty zamówienia złożonego w sklepie. Dla pierwszego zamówienia powyżej 250 zł możemy liczyć na zerowy koszt dostawy. Przy dużych zamówieniach gwarantowany jest darmowy dowóz. We Frisco dostawa realizowana jest tego samego dnia dla zamówień złożonych w sklepie online do
Bardzo miła obsługa , sklep czysty , zatowarowany , kierownictwo uprzejme i dbające o całość sklepu , zakupy robię tylko w Tesco Data dodania: 21/04/2010 Dodał: Krzysztof
Tesco rozpoczęło formalny proces zwolnień grupowych, który obejmie maksymalnie 899 stanowisk. To efekt zamknięcia sześciu sklepów oraz usługi E-zakupy, które nie są objęte transakcją z
wyświetl opinie: wszystkie (871 To najgorszy sklep Tesco w okolicy. Data dodania: 10/06/2013. Dodał: Andrzej. Robiłam tam dosyć często zakupy, ale
G1eI. Informacje dla klientów icon_forward_link Drodzy Klienci Dziękujemy za zainteresowanie udziałem w badaniu „Oceń zakupy w Tesco”. Informujemy, że ankieta ta została zakończona zgodnie z regulaminem w dniu Jeśli uczestniczyłeś w ankiecie w sierpniu, Twój udział w konkursie będzie rozpatrywany i oceniony we wrześniu zgodnie z warunkami zawartymi w regulaminie. W przypadku jakichkolwiek pytań, skontaktuj się z nami za pośrednictwem: Dziękujemy za pomoc w ulepszaniu naszych usług. Nie przegap najlepszych ofert Zapisz się do naszego newslettera
Kupowanie w sieci ma kilka zalet: brak kolejek, oszczędność czasu czy komfort. Nie trzeba biegać po sklepie, ani wnosić ciężkich toreb po schodach. Możesz wygodnie siedzieć przy komputerze z kubkiem gorącej kawy i wybierać ulubione produkty. Aby nie przepłacać i nie wyrzucać pieniędzy w błoto, warto jednak się nieco przygotować. Zakupy przez Internet oferuje wiele sklepów: Piotr i Paweł, Tesco czy Frisco. Opinie o e-sklepach możesz znaleźć na blogach i w mediach społecznościowych. Jeśli się z nimi zapoznasz, możesz uniknąć niepotrzebnych problemów. 1. Korzystaj z zaufanych sklepów internetowych Głównie od jakości produktów zależy smak Twoich potraw. To one mają też decydujący wpływ na Twoje zdrowie, a nawet samopoczucie. Korzystaj wyłącznie z usług sprawdzonych dostawców. Przeglądając fora internetowe lub blogi możesz zapoznać się ze szczegółowymi opiniami Internautów. W testach konsumenckich najlepiej wypada Piotr i Paweł, Auchan i Frisco. Opinie o jakości ich usług były bardzo pozytywne. Zakupy internetowe stały się aż tak popularne, że stworzony został ich ranking[1]! W 2016 roku najlepszym sklepem internetowym ogłoszono Frisco. Opinie o Tesco oraz sklepie Piotr i Paweł także były korzystne. 2. Nie zapominaj o dodatkowych opłatach Pamiętaj, że płacisz nie tylko za zakupy, lecz także za dostawę. Sprawdź oferty różnych sklepów. Niektórzy dostawcy oferują darmową dostawę do domu, jeśli zostanie przekroczona dana suma pieniędzy podczas zakupów. W związku z tym, czasem warto robić większe zakupy z bezpłatną dostawą, ale rzadziej. Unikniesz dzięki temu kosztów związanych z dostawą produktów i będziesz mieć zapas jedzenia na dłużej. 3. Zwróć uwagę na sposób pakowania Kiedy odbierasz zakupy, dokładnie przejrzyj wszystkie produkty. Upewnij się, że nie dodano artykułów, których nie było w zamówieniu. Liczy się także to, w jaki sposób zakupy zostały zapakowane. Sałata nie powinna być przygnieciona przez butelki z wodą, a szarlotka zgnieciona przez karton mleka. Jeśli produkt byłby uszkodzony, zawsze możesz odmówić jego przyjęcia i ubiegać się o zwrot kosztów. 4. Czas dostawy Dzień i godzina dostawy powinna być dostosowana do Twojego grafiku. Niektóre sklepy doliczają opłatę za dostawę w weekendy. Z łatwością jednak znajdziesz dostawców, którzy nie doliczają żadnych dodatkowych opłat. Czas dostawy jest podawany w przybliżeniu, jednak dostawca nie powinien pojawiać się godzinę po umówionym czasie dostawy. Zakupy przez Internet mają ułatwić życie, dlatego warto zapoznać się z opiniami Internautów i przemyśleć wybór odpowiedniego dostawcy. Możesz dzięki temu zaoszczędzić czas i pieniądze, a także zyskać pewność, że Twoje potrawy będą przyrządzone ze składników najwyższej jakości. [1]
Zrobiłem zakupy w Tesco (sklep online) 2 razy i więcej nie zamierzam. Nie lubię nachalnego wciskania towaru i systemu nastawionego na maksymalizację zysków (oczywiście z mojej kieszeni). Zacznę jednak od początku. Jako że są upały pijemy dużo wody, a że mieszkam na 4 piętrze bez windy to generuje się problem jej wnoszenia. Szybkie wyliczenie wskazało że woda kupiona w tesco, plus dostawa pod drzwi wyjdzie niewiele drożej niż taszczenie samemu ze sklepu pod domem. Jak pomyślałem tak uczyniłem pobrałem całkiem przyjemną aplikację na tablet zrobiłem wygodnie zakupy. Jak już się kupuje to wiadomo jeszcze to, jeszcze tamto, suma sumarum wyszło prawie 300 zł Przyjechała dostawa zgodnie z grafikiem, dostawca miło mnie poinformował że są zamienniki z których mogę zrezygnować. Jako że jestem ufny z natury, zapłaciłem nie sprawdzając ile przepłacam. Wyszedłem z założenia że nawet jak chcą mnie skubnąć na kasę to zachowają jakiś rozsądek i umiar (przynajmniej w pierwszym zamówieniu). Myliłem się internetowy sklep Tesco jest pazerny. Zamówiłem mąkę pakowaną 4 x 1 kg w dobrej cenie 1,25 zł kg, ale przywieźli zamiennik UWAGA! ta sama mąka po 2,19 za kilogram. Praktycznie ten zakup wyszedł 2 razy drożej (za to samo) niż w zamówieniu pierwotnym. Zamówiłem precelki 250 g za zł ( zł za kg) przysłali precelki inne za to w cenie zł za kilogram. No sorry poczułem się oszukany i bynajmniej nie chodzi o kwoty a o zasadę. Zakładałem że mnie „skroją” bo to bandyckie prawo handlu :/ ale że zamienniki będą dwukrotnie droższe to się nie spodziewałem. Rozumiem 20% no dobra frycowe 30% ale z złotego przejść na 2,19 zł przy tym samym towarze to jawny rozbój i grabież klienta. Podjąłem decyzję zamienniki w przyszłym zamówieniu w ciemno odrzucam. Szkoda mi kuriera, ale jestem asertywny. Dam radę i przebrnę przez niezręczną sytuację gdzie bogu ducha winny człowiek (rozliczany z czasu kurier) traci czas i przeszukuje 50 toreb żeby wyjąć niechciane zamienniki. Jestem głęboko przekonany że specjaliści od marketingu Tesco wykorzystują tą niezręczną sytuację przeciwko mnie, bo to naprawdę przykre zmuszać kogoś do oczekiwania gdy pracodawca go pogania. Wkurzające ezakupy w tesco online dostawa nr. 2 Zamówiłem więcej wody niż poprzednio 20 butelek bo poprzednie 12 szybko się skończyło. Do tego jak poprzednio wiele innych pierdół za słabe 300 zł. Koszt dostawy ze sklepu internetowego Tesco 5 zł dostawa przyjechała na czas. Zgodnie z poprzednią decyzją zamienników w ciemno nie chciałem. UUUU to naprawdę gryzie psychikę jak dwóch przyjaznych zadyszanych (targali na 4 piętro a ja im odmówię) panów szuka niechcianego zamiennika w kilkudziesięciu torbach… Tym razem cena lodów skoczyła z 3 zł za kg do 6 zł za kilo. Nie ma cudów najwyraźniej algorytm sklepu jest tak ustawiony aby wyszukiwał zamienniki 2x droższe. OK towar zapłacony, kurierzy się zwijają ale czegoś brakuje, ba głównego elementu zamówienia wody nie ma… No żesz schabowy jego mać internetowy sklepie Tesco jeżeli nie jesteś zainteresowany dostawą 20 butelek wody zrób jak Auchan ustaw limity zakupu albo dolicz z transport ale nie kasuj bez ostrzeżenia towaru z zamówienia. Wiem co klikałem, tym bardziej że były to 2 rodzaje wody więc bez jaj, samo znikło? Jednak prawdziwym gwoździem do trumny na zakupy w sklepie Tesco przez internet była kaczka. W zamówieniu 1 sztuka koszt 21,43 zł przy odbiorze koszt 32,88 rozumiem że może nie było tych mniejszych, ale to znowu jak w podłym mięsnym. Prosisz 10 deko a Pani zawsze się ukroi 15 i słodko pyta czy może być troszkę więcej. Nie, nie może być kaczki o 1/3 więcej niż zamawiałem, dość wciskania. Jakość dostawy obrazuje poniższe radosne zdjęcie okruszków. Nie wiem jak wy ale nie gustuję w połamanych ciasteczkach a takie mi dostarczono :( (dla oddania sprawiedliwości drugie pudełko podobnych ciastek nie było pokruszone) Nie interesuje mnie czy wypchnęli te okruszki z magazynu czy kurier rzucał reklamówką faktem jest że powinienem to reklamować, a może wręcz odmówić przyjęcia? I tu znów wracamy do psychologii, wiecie jak to jest… kurier się wierci i wzdycha bo ma jeszcze dużo towaru rozwiezienia, człowiek stara się być miły… Gdy zobaczyłem okruszki kurier był już daleeeko a zgodnie z przewidywaniami działu sprzedaży nie będzie mi się chciało reklamować. Ba nawet nie sprawdziłem czy można reklamować bo to kolejny powód aby wybrać inny sklep internetowy. Może zrobię takie zestawienie sklepów online jak mój ranking pizzy na telefon. Od strony technologii sklep internetowy firmy Tesco nie jest niezły, ale ich marketing jest zbyt pazerny. Stracili mnie jako klienta nie z powodu ceny, nawet nie z powodu jakości towaru ale z powodu naciągactwa. BTW Po namyśle nie polecam mrożonek z ich sklepu. Tesco nie dowozi mrożonek w styropianach czy torbach izolacyjnych. Skoro kurier spędził u mnie 15 minut temperatura otoczenia była ponad 30 stopni a niechciane lody zabrał z powrotem to sądzę że przynajmniej częściowo się rozpuściły. W lodówie na samochodzie znów zamarzną i ktoś je kupi. Ponoć nie ma nic gorszego w sensie zdrowotnym niż zamrażane wielokrotnie lody… Możecie też poczytać dlaczego z zakupów w tesco zrezygnowała inna blogerka.
Opis: Tesco - angielski sklep internetowy Tesco to angielski sklep internetowy, w którym można kupić nie tylko wiele produktów spożywczych, ale również elektronikę, odzież na każdą okazję czy elementy wyposażenia wnętrz, narzędzia do majsterkowania czy akcesoria kuchenne niezbędne podczas gotowania. Jeśli chcesz złożyć zamówienie w angielskim Tesco z dostawą do Polski, skorzystaj z usług serwisu Eshopwedrop. Tesco - zakupy w Anglii przez internet Tesco to globalnie znana marka, która oferuje niezwykle szeroki wybór produktów spożywczych, pochodzących od znanych producentów. Jeśli szukasz wyjątkowych przypraw, które wykorzystasz podczas przygotowywania tajskiej kolacji albo masz ochotę spróbować meksykańskich przekąsek - możesz je zamówić z angielskiego sklepu internetowego. W szerokim asortymencie marki można znaleźć również modną odzież w atrakcyjnych cenach, która ozdobi Twoje ciało podczas każdej okazji. Dostępne są tu również nowości ze świata technologii i elektroniki, które sprawdzą się podczas codziennego, intensywnego użytkowania. Jeśli planujesz odświeżyć sypialnię, uzupełnić ją w pachnące świecie, umieścić na łóżku dodatkowe poduszki w kolorystyce pasującej do całego wnętrza - znajdziesz je w angielskim sklepie online. Paczka z UK do Polski z Tesco Aby złożyć zamówienie w angielskim sklepie internetowym z dostawą do Polski skorzystaj z naszego serwisu. Eshopwedrop zorganizuje dla Ciebie szybką i tanią przesyłkę przy pomocy angielskich firm kurierskich, z którymi współpracuje. Szczegółowa instrukcja dotycząca kroków, które musisz wykonać, aby po kilku dniach odebrać swoją paczkę w Polsce, znajduje się pod adresem : Kategorie: Odwiedź stronę internetową
Na hasło „zakupy” jedni skaczą z radości i w myślach już przemierzają ścieżki między regałami oraz stoiskami w supermarketach czy uliczki między sklepami w galeriach. Drudzy reagują mniej ochoczo, ale też nie nerwowo. Trzecia grupa sprawia wrażenie uczulonych na wycieczki do przybytków handlu. Szczególnie z myślą o tej ostatniej grupie stworzymy serię tekstów poświęconych zakupom online. Do lektury zapraszamy też fanów „tradycyjnych” zakupów – a nuż przekonają się do nowych rozwiązań. Fot. Minerva Studio, Fotolia Zakupy w Internecie to bardzo pojemne hasło, ponieważ w Sieci można kupić praktycznie wszystko. I ludzie coraz częściej korzystają z tej opcji. Dotyczy to również Polaków. Chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć czym jest Allegro albo Ceneo, większość z Was prawdopodobnie słyszała też o globalnych gigantach z branży e-commerce, czyli firmach eBay i Amazon. Tym razem nie będziemy się jednak skupiać na rynku jako całości, jego wielkości oraz wartości, potencjalnym kierunku rozwoju. Nie zainteresują nas również kwestie prawne, historia biznesu oraz miejsce Polski w różnego typu zestawieniach i opracowaniach dotyczących e-handlu. O czym w takim razie zamierzamy pisać? O samych zakupach. Handel internetowy w naszym kraju nadal rozwija się bardzo dynamicznie, a sektorem, który może prezentować poważne skoki wartości sprzedaży będą zakupy spożywcze. I to właśnie na nich się skupimy. Polacy od dawna kupują w Sieci ubrania, elektronikę, książki czy sprzęt sportowy (inną kwestią jest to, że rośnie sprzedaż produktów cyfrowych: gier, książek, filmów), ale do kupowania tzw. „spożywki” wiele osób nadal podchodzi z dystansem. Ponoć zakupy spożywcze robi w Sieci 13% klientów. I tak można już mówić o niezłym wyniku, ale z pewnością w segmencie tym drzemie znacznie większy potencjał, który chcą wykorzystać sklepy – zarówno wielkie sieci o globalnym zasięgu, sporych rozmiarów gracze z rynku polskiego, jak i lokalne firmy, nierzadko dość młode i upatrujące w zakupach online sporych szans na zaistnienie w handlu. Fot. Erwin Wodicka, Fotolia Nasz cel jest prosty: postaramy się sprawdzić przynajmniej kilka sklepów sprzedających online artykuły spożywcze, by przekonać się, jakie są wady i zalety takiego rozwiązania, czy stereotypy dotyczące tej formy zakupów znajdują potwierdzenie w rzeczywistości, czy e-handel spożywczy jest w stanie konkurować z tradycyjnym. A może nawet zagrozić mu w dłuższej perspektywie. Nie będziemy się skupiać na porównywaniu cen w poszczególnych sklepach, ewentualnie może to dotyczyć zakupów w tym samym sklepie: czy online jest drożej/taniej niż w sklepie stacjonarnym tej marki? Dlaczego nie będziemy porównywać cen w różnych sklepach? Ponieważ kiedyś zwracaliśmy już Waszą uwagę na fakt, iż rachunki za ten sam koszyk produktów są do siebie zbliżone: w jednym sklepie można kupić taniej cukier, ale drożej zapłaci się w nim za jajka i ostatecznie różnica cen na paragonach będzie niewielka. Można to sprawdzać osobiście, można też zdać się na narzędzia, które pomogą w łatwy sposób porównać ceny w sklepach. Dobrym przykładem jest tu Warto także wspomnieć, iż nie będziemy zamawiać we wszystkich sklepach jednocześnie, a tylko takie porównanie cen miałoby sens. Na co zatem będziemy zwracać uwagę? Fot. Zrzut ekranu ze strony Chodzi przede wszystkim o skonfrontowanie z rzeczywistością największych wad i zalet e-zakupów spożywczych. Wiele osób obawia się np., że kupiona w Sieci wędlina nie będzie tak atrakcyjna, świeża i smaczna, jak ta wybrana osobiście. Podobnie jest z mięsem, serami, warzywami, owocami. Dotyczy to również terminu przydatności produktów – podczas tradycyjnych zakupów do koszyka wkłada się przede wszystkim jogurty, śmietanę, jajka czy masło, których termin zdatności do spożycia jest najbardziej odległy. Jeśli do koszyka trafia jogurt ważny zaledwie do następnego dnia, to wynika to albo z nieuwagi klienta albo promocji zorganizowanej przez sklep, który chce się pozbyć kłopotliwego towaru i obniża jego cenę. Sprawdzimy zatem świeżość i terminy przydatności produktów. Kolejna sprawa to czas poświęcany na zakupy. Niektórzy lubią chodzić do sklepów, by poszukać sobie nowego ubrania, książki, filmu czy sprzętu elektronicznego. Ci ludzie nie chcą oszczędzać czasu w trakcie zakupów, ponieważ świadomie i z własnej woli spędzają godziny w sklepie. Ale czy zakupy spożywcze również mają wielu amatorów poświęcających im cenne godziny dla przyjemności? Jasne, że istnieje taka grupa ludzi, ale po pierwsze, to mniejszość, po drugie, zapewne i one kierują się pewnym kluczem: warto poświęcić czas na oglądanie i poznawanie w sklepie nowych gatunków sera, warzyw czy kaw, ale już niekoniecznie na pakowanie do koszyka dobrze znanego proszku do prania, worków na śmieci czy regularnie kupowanego jedzenia. Fot. Natalia Merzlyakova, Fotolia Większość ludzi zapewne wolałaby spędzać czas oddając się innym zajęciom niż pchanie wózka w supermarkecie. Sprawdzimy zatem, czy robiąc zakupy spożywcze w Sieci można zaoszczędzić czas. Przecież korzystanie z usług online (rejestracja w serwisie, logowanie, wybieranie towarów, określanie terminu dostawy, płacenie) wraz z odbiorem zakupów też mogą trochę potrwać. A jeżeli trafi się sytuacja, w której towar będzie się kwalifikował do reklamacji i zwrotu/wymiany, to do całkowitego czasu trwania zakupów w Internecie trzeba będzie doliczyć kolejne cenne minuty. Może nawet godziny… W tym akapicie warto także wspomnieć o rodzinnych wyprawach na zakupy. O ile przyjemnie jest wybrać się z dziećmi na wycieczkę do parku, o tyle zakupy z pociechami mogą być wyzwaniem: to niepotrzebny stres (dla obu stron) i wydłużanie wizyty w sklepie. Wypada zatem zadać pytanie, czy e-handel jest atrakcyjnym rozwiązaniem dla rodziców – zwłaszcza młodszych dzieci. Zaletą e-handlu ma być również wygoda. Przeciskanie się z koszykiem/wózkiem między regałami nie jest tym, co tygryski lubią najbardziej. Zwłaszcza, gdy jest to piątkowy wieczór, sobota albo okres przedświąteczny, gdy w sklepach przebywa najwięcej ludzi i utrudniony jest nawet dojazd do supermarketu. Zakupy w Sieci sprawiają, że klient nie musi się przemieszczać, może kupować towary siedząc w szlafroku i kapciach przed komputerem, pić herbatę. W każdej chwili jest w stanie zająć się czym innym i wrócić do internetowego sklepu nawet po kilku godzinach. Może też na bieżąco sprawdzać stan swoich zapasów, by nie kupić towarów, których nie brakuje w kuchni czy spiżarni. Skoro już o sprawdzaniu stanu spiżarni mowa. Pisaliśmy kiedyś, że przed wizytą w sklepie należy przejrzeć kuchenne szafki, szuflady i półki, zajrzeć do lodówki, by dowiedzieć się, co jest w domu, a czego nie m i na tej podstawie zrobić listę potrzebnych rzeczy. I poza tę listę nie wychodzić. Sklep będzie kusił klientów i zachęcał ich do kupienia także innych towarów – jedni dadzą się podejść, ci bardziej odporni na sklepowe triki być może nie wrzucą do koszyka zbyt wielu produktów spoza listy. Warto zatem sprawdzić, czy sklepy stosują triki także podczas zakupów w Sieci i czy łatwiej/trudniej trzymać się listy podczas takiej internetowej wyprawy na zakupy? Fot. Zrzut ekranu ze strony Z różnych badań i ankiet wynika, iż przez Internet Polacy kupują (nadal mowa o produktach spożywczych) przede wszystkim towary pakowane. Chyba takiego słowa można użyć jako mianownika dla całej grupy. Znajdziemy w niej kawy, herbaty, przyprawy, konserwy, słodycze, produkty sypkie, olej. Wszystko to posiada już swoje opakowania, w których umieścił je producent i klient wie, czego może się spodziewać. Nie zostanie (prawdopodobnie) zaskoczony świeżością (lub jej brakiem) dobrze znanej kawy czy oliwy oraz jej terminem przydatności do spożycia. Poważną rolę w tej grupie odgrywają też ciężkie towary: woda, soki, napoje, a uzupełniają je produkty z działu chemia: proszki do prania czy płyny do płukania. W tym przypadku klient nie tylko nie obawia się kiepskiej jakości dostarczanego towaru, ale też… chce, by dostarczono go do samych drzwi. Powód jest bardzo prosty: te zakupy są ciężkie. Osoby, które mieszkają na wyższych piętrach i nie posiadają windy, żyją samotnie, nie są zmotoryzowane lub po prostu nie mają sił, decydują się na zakupy w Sieci, ponieważ kurier dostarczy im zakupy (czasem ważące kilkadziesiąt kilogramów) pod wskazany adres. To naprawdę spore udogodnienie. O ile oczywiście jest w pakiecie – sprawdzimy, czy dostawca faktycznie wniesie zakupy na wyższe piętro i jak odbije się to jakości produktów, a w przypadku niektórych towarów na ich integralności (dotyczy np. jajek). Tu pojawia się kolejna ciekawa kwestia: pakowanie towaru. Czy sklep decyduje się na duże/małe torby, z czego są one wykonane i jak trwałe. Warto także sprawdzić, czy produkty chemiczne znajdą się w tym samym worku/kartonie, co np. świeża żywność. Fot. Zrzut ekranu ze strony Kurier dostarczy towar pod same drzwi (prawdopodobnie), ale za tę usługę pewnie trzeba będzie zapłacić. Pojawia się zatem kolejny motyw, który należy sprawdzić: jakie opłaty ponosi się w związku z zakupami online, gdzie jest najtaniej/najdrożej i ewentualnie od jakiej sumy wydanej na zakupy klient może liczyć na darmowy dowóz? Czy jest to uzależnione jedynie od wartości zakupów, czy może od odległości mieszkania od sklepu albo terminu dowozu? Sprawdzimy. Kwestia dość istotna, ponieważ doliczenie do końcowego rachunku większej kwoty za dostarczenie towarów pod drzwi czyni e-zakupy mniej atrakcyjnymi. Czasem okazuje się, że po prostu nie opłaca się robienie w Sieci mniejszych zakupów. Jest jeszcze kilka innych zagadnień, które warto poruszyć przy okazji sprawdzania zakupów spożywczych w Sieci, ale omówimy je w kolejnych tekstach. Póki co szykujemy się do zakupów w sklepach ( Tesco ( oraz Alma ( – jeżeli macie jakieś pytania lub sugestie dotyczące zakupów w tych sklepach, to czekamy na nie w komentarzach. Jednocześnie zachęcamy do komentowania nie tylko te osoby, które dopiero zastanawiają się nad zakupami online, ale też starych wyjadaczy, stale buszujących między cyfrowymi regałami…;)
zakupy w tesco przez internet opinie